baner wystawy

Małymi krokami zbliża się luty, czas więc przygotować kolejną rozkładówkę naszego notesu. Tak jak poprzednio, zainspirowałam się czytana i polecaną przeze mnie serią książek. Tym razem wejdziemy w świat „Szóstki wron“ Leigh Bardugo, gdzie Kaz Brakker wraz ze swoim gangiem muszą zrobić skok życia i nie dać się przy tym zabić!

Standardowo do zaprojektowania mamy rozkładówki:

1. Strona tytułowa

2. Kalendarz miesięczny

3. Przeczytane książki i licznik przeczytanych stron

4. Miejsce na wspomnienia.

Do dzieła! A jeśli ktoś jeszcze nie czytał, to polecam wypożyczyć książki dostępne w naszej bibliotece - TUTAJ

1. STRONA TYTUŁOWA

 

Szkic strony tytułowej

Każda z rozkładówek będzie inspirowana poszczególnymi postaciami, które pojawiają się w książce. Na dzień dobry oczywiście głowa gangu Wron - Kaz Brakker. Na pierwszy rzut oka można stwierdzić, że to facet bez serca, z żelaznymi nerwami i wyjściem z każdej - nawet tej najbardziej beznadziejnej - sytuacji. Wizyta u psychiatry też by mu się przydała, ale nie zdradzę z jakiego powodu. Na początku swojej drogi, okradziony z fortuny i prawie zabity przez jednego z gangsterów w Baryłce, poprzysięga zemstę.

Jego atrybuty to rękawiczki, których nigdy nie zdejmuje, laska z kruczą głową, by wesprzeć swoją niesprawną nogę i zegarek, niezbędny do mistrzowskiego zgrania planów w czasie. Szczególnie kiedy plany te zakładają kradzież czegoś (lub kogoś) bardzo dobrze strzeżonego...

Postępy pracy nad strona tytułową

Rozrysowałam postać kruka i pod nim umieściłam dwie wstęgi na których widnieje napis „No Mourners, No Funerals“ - „Żadnych żałobników, żadnych pogrzebów“ - motto gangu wron, a także laskę Kaza, jego rękawiczki i zegarek. W tle widzimy wronie pióra, które będą pojawiały się na większości rozkładówek jako element wspólny.

Napisy wykonałam czerwonym mazakiem a do tego potrząsając pędzelkiem nad kartką utworzyłam plamy „krwi“. Porachunki gangów nigdy nie są miłą sprawą. Zegarek pomalowałam złotą, a czaszkę wrony w kilku miejscach pociągnęłam srebrną farbą, by nabrała metalicznego charakteru.

Gotowa strona tytułowa

Czerwonym mazakiem poprawiam napisy. Złotą akwarelą pomalowałam zegarek.

Gotowa strona tytułowa

2. KALENDARZ MIESIĘCZNY

Kalendarz - szkic

Druga rozkładówka będzie poświęcona Inez. Do 14 roku życia występowała z rodzicami jeżdżąc w karawanie z artystami. Pewnego dnia, porwana przez handlarzy niewolników zostaje sprzedana i uwięziona, by w końcu zostać wykupioną przez Kaza Brekkera.

Atrybutem Inez są jej noże, które nazwała imionami świętych - Sankta Alina, Sankta Marya i Anastasia, Sankt Vladimir oraz Sankta Lizabeta.

Etapy pracy nad kalendarzem

Rozrysowałam różne noże i sztylety a pod spodem kształty wronich piór. Zaczęłam od zamalowania piór na czarno, następnie poprawiłam obrys noży długopisem (wodoodpornym!) i pomalowałam tło na fioletowo. Do Inez pasowałyby też pawie pióra, ale aby nie zdradzać fabuły, nie napiszę dlaczego.

Kalendarz miesięczny ma wielkość 14 cm x 8 cm. Każdy z kwadratów ma 2 cm x 2 cm.

Na koniec czerwonym mazakiem dopisałam napis „Luty“ i znów pochlapałam trochę czerwoną farbą po całej stronie.

Gotowa rozkładówka z kalendarzem

3. PRZECZYTANE KSIĄŻKI I LICZNIK PRZECZYTANYCH STRON

Szkic rozkładówki z listą przeczytanych książek

Kolejna rozkładówka, kolejna postać. Tym razem na scenę wchodzi Jasper! Jego nie da się nie lubić, wygadany i zawsze pozytywnie nastawiony, ma mały problem z hazardem, ale jemu wszystko można wybaczyć. Jego atrybutem są dwa rewolwery, z którymi nigdy się nie rozstaje. Jasper ma też mały sekret, którym nie może się z nikim podzielić. Chcecie wiedzieć, jaki? No to jest tylko jedno wyjście - musicie przeczytać książkę;)

Kolejne etapy tworzenia rozkładówki

Rozrysowałam rewolwer leżący na kartach i żetonach do gry. No i oczywiście kilka piór. W prawym dolnym rogu umieściłam małą tabelkę na zapisywanie przeczytanych stron w tym miesiącu. Wielkość to 7 cm x 4 cm.

Jak widać na załączonych zdjęciach pomalowałam poszczególne elementy akwarelą. Karty zamalowałam lekko na beżowo by wyróżnić je od białego tła.

Jeżeli uważacie, że rysowanie tych przedmiotów jest dla was zbyt trudne, polecam wydrukować poszczególne elementy i przykleić w podobnym układzie. Nie wszystko trzeba rysować :D no chyba, że sprawia Wam to taką samą przyjemność jak mnie.

Rozkładówka - efekt końcowy

Na koniec obramowałam rysunek, mini kalendarz i dorysowałam linie dzielące stronę na miejsca, w które wkleję okładkę przeczytanej książki.

4. WSPOMNIENIA

11 680

Ostatnia rozkładówka i ostatnia z postaci. Wylan jest synem kupca i „przypadkiem“ zostaje włączony w wielki przekręt Wron. Z charakteru bardzo spokojny i nieśmiały, za to pełen talentów. Chemia, matematyka, rysunek czy gra na instrumentach nie są dla niego problemem.

12 680

W rogu kartki rozrysowałam liczydło, pióro do pisania i fragment planów włamu, jaki próbują zrobić. U góry kałamarz. A w lewym dolnym rogu pomarańczowy rozbryzg to rozsypany proszek jurdy parem - kto czytał, wie o co chodzi. Reszta - do lektury;)

Jak widać biurko po dzisiejszej pracy nadaje się ewidentnie do czyszczenia. I to jedyny minus.

13 680

Dziękuję za kolejny Biblioteczny Bullet Journal! Do zobaczenia za miesiąc!

Marta Stopikowska

pracownik Działu Edukacji Regionalnej

Miejskiej i Gminnej Biblioteki Publicznej w Grodkowie